Czego My Polacy oczekujemy od nowego Prezydenta
Żeby odpowiedzieć na to pytanie należy sobie uświadomić jakie – w świetle obowiązującego prawa – posiada Prezydent, czyli co właściwie może, a więc w zakresie tych możliwości możemy formułować nasze oczekiwania do kandydatów.
Prezydent jest organem władzy wykonawczej, ale w ograniczonym zakresie. Reprezentuje Państwo na zewnątrz oraz mianuje premiera i ministrów. Więc w istocie Państwem rządzi premier, a jego odwołanie wcale nie jest takie proste, choć możliwe.
To przejaw patologii naszego systemu politycznego. Państwo nie będzie ani silne, ani stabilne przy dwu-, a nawet trójwładzy, gdy zastępcą prezydenta jest marszałek Sejmu (czytaj Hołownia). Ta patologia władz najwyższych Rzeczpospolitej utrwalona jest w zasadach „wasz premier, nasz prezydent” (czy odwrotnie), oraz: „my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych”.
- Postulat do prezydenta: Wprowadzenie systemu prezydenckiego władzy wykonawczej.
Istotnym zadaniem prezydenta jako organu władzy wykonawczej jest podejmowania decyzji w sprawach polityki zagranicznej. Stwierdzić należy, że obecne polskie władze nie prowadzą suwerennej polityki zagranicznej, a dziś prezydent zachowuje się jak pacynka w rękach obcych. Jesteśmy skonfliktowani ze wszystkimi państwami ościennymi (Ukrainy nie wyłączając), jesteśmy wasalem polityki amerykańskiej, unii europejskiej i międzynarodowej finansjery. My Polacy jesteśmy uwikłani w różne konflikty, za którymi stoją amerykańskie interesy.
2. Postulat do prezydenta: Zachować daleko idącą neutralność w konfliktach międzynarodowych, nie angażować się ani medialnie, ani militarnie, ani finansowo po żadnej ze stron konfliktu, prezydent RP powinien być ambasadorem pokoju i dobrosąsiedzkich stosunków między narodami.
Prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. I tu należy zauważyć, że o bezpieczeństwie państwa i jego zdolnościach nie decydują bazy obcych wojsk, ani zakupy czołgów czy samolotów na świecie, ale:
-
dyplomacja w zażegnywaniu konfliktów,’
-
silna gospodarka i ekonomia (dająca możliwości szybkiego przestawienia się na produkcję niezbędnych potrzeb),
-
wola Narodu do obrony własnej suwerenności, w tym prawo posiadania broni (w sytuacji zagrożenia wszyscy jesteśmy żołnierzami),
-
a także rozwój technologii informatycznych (dziś zespół dobrych informatyków więcej znaczy niż batalion czołgów).
3. Postulat do prezydenta: wypracowanie zasad nowej polityki zagranicznej, wyprowadzenie obcych wojsk z kraju, dostęp obywateli do broni.
Polityka zagraniczna to również stosunki gospodarcze ze światem. Obecnie jesteśmy uwikłani w dyrektywy unijne, które nie tylko Polskę, ale pozostałych członków również, spychają do roli upadających gospodarek. Natomiast większość krajów świata o dynamicznie rozwijających się gospodarkach przystępują do BRICS-u (w tym Turcja – członek NATO).
Tu należy podkreślić, że Polska ma wszelkie podstawy do rozwoju gospodarki autarkicznej. Mamy bogate zasoby naturalne, duże możliwości produkcji rolnej, wypracowaną przez pokolenia kulturę duchową i materialną, mądrych i pracowitych ludzi, i wreszcie -mało doceniane – położenie geograficzne. Jesteśmy bramą do Hart-landu, łączącą Europę z Azją, a tym samym wartościowym partnerem dla Chin i ich Jedwabnego Szlaku. To, czy będziemy tzw. „strefą zgniotu” czy portalem dla światowego handlu, zależy od nas i naszego prezydenta
4. Postulat do prezydenta: zrewidować relacje zależności od struktur unijnych, otwarcie Polski na organizacje BRICS.
Bardzo ważnym zadaniem prezydenta jest jego wpływ na stan prawny w funkcjonowaniu państwa, a ten jak zapewne wszyscy to czujemy jest w opłakanym stanie. Prezydent może zawetować szkodliwe dla państwa i obywateli ustawy (które to weto Sejm może odrzucić), ale prezydent ma również przywilej inicjatywy ustawodawczej.
5. Postulat do prezydenta: Niezbędne jest podjęcie inicjatywy ustawodawczej ustaw, który powinny uporządkować zasady funkcjonowania państwa i prawa obywateli, a mianowicie:
- Definitywne rozdzielenie zależności politycznych pomiędzy władzami ustawodawczą, wykonawcza i sądownicza, a także uregulowanie zakresu nowych rodzajów władz we współczesnym świecie, a mianowicie władz finansowej i medialnej
- Zmiana ustawy Kodeks Wyborczy, której celem jest odsunięcie od zarządzania Państwem Polskim partii politycznych. Jest to niezgodne z logiką ani stanem prawnym. Polską rządzą klany, a właściwie ich wodzowie w sposób autokratyczny, podatny na wpływy obcych interesów. Zgodnie z Konstytucją RP rola partii jest wpływanie na politykę rządu metodami demokratycznymi,. A nie sprawowanie władzy! Partie zawłaszczyły sobie nasze państwo, decyzyjne stanowiska i pieniądze budżetowe.
- Zgodnie z Art. 4 Konstytucji RP Władzę Zwierzchnią w Polsce sprawuje Naród czyli Suweren. Wprawdzie dalsze zapisy precyzują mechanizmy sprawowania władzy zwierzchniej, jakimi są referenda i inicjatywy ustawodawcze, to należy zauważyć że nie są to ani jedyne ani wystarczające by Suweren sprawował zwierzchnictwo nad systemem władzy. Konieczna jest zatem ustawa o kompetencjach, strukturze organizacyjnej i źródłach finansowania Władzy Zwierzchniej.
Prezydent ma możliwość rozwiązania Parlamentu i ogłoszenia nowych wyborów. Realizacja powyższych postulatów – w moim przekonaniu – nie znajdzie akceptacji w obecnym Parlamencie. Jeśli Sejm nie jest w stanie uchwalić ustaw w istotnych sprawach państwowych, prezydent mo że podjąć decyzję o jego rozwiązaniu. Dlatego nieodzowne jest budowanie szerokiej siły politycznej dla poparcia nowego prezydenta. Naszym działaniem jest nie tyle wyłonienie nazwiska na kandydata, ile osoby zdeterminowanej do podjęcia takich zmian. Osoby, która ma serce polskie, otwartą głowę, mądrych ludzi wokół siebie i granaty między nogami. Osoby potrafiącej zorganizować wokół siebie całą pozaparlamentarną opozycję, nie tylko teraz w kampanii prezydenckiej, ale również w wyborach parlamentarnych.